Blog

Jak aspekt współpracy wpływa na dziecko w świecie rywalizacji?

Rosnąca specjalizacja oraz dywersyfikacja zawodów przyszłości wymaga zupełnie innego podejścia nie tylko do edukacji, ale i wychowania dziecka. Gęstniejąca sieć powiązań, niemalże w każdym aspekcie życia, poddaje pod dyskusję wartość zindywidualizowanej rywalizacji, która niejednokrotnie pozostaje w sprzeczności z ideą współpracy.

 

Na wstępie warto jednak wyjaśnić pewną wątpliwość, jaka mogła się pojawić po przeczytaniu wstępu do artykułu. Rywalizacja i współpraca nie muszą się wykluczać, wprost przeciwnie – mogą być stymulujące i nawzajem się uzupełniać. Tyle w teorii, natomiast praktyka pokazuje, że albo stawia się je na przeciwległych biegunach, albo korzysta się ze współdziałania selektywnie, dopasowując je do doraźnych potrzeb, co jest niewystarczające.

 

Źle pojęta rywalizacja

 

Aspekt rywalizacyjny nie powinien być celem samym w sobie, lecz środkiem do rozwoju dziecka. Weźmy na tapetę stopnie, w których uczeń odczytuje wymierny ekwiwalent własnej wiedzy. Traktuje je jak narzędzie rówieśniczego współzawodnictwa, chociaż nie wyczerpują one kwestii rzetelności i kompletności oceny, gdy sprowadzają się jedynie do cyfry w dzienniku, pozostawione bez żadnego merytorycznego uzasadnienia. Tym gorzej, jeśli uczeń oraz jego otoczenie czyni ze stopni kluczowy element określania jego statusu. Po pierwsze dlatego, że daje to nieadekwatny obraz faktycznego stanu posiadanej wiedzy, po drugie, może negatywnie wpływać na rozwój młodego człowieka.

Podejście skupiające się na porównywaniu, szukaniu oraz podkreślaniu różnic i budowaniu poczucia wyższości lub niższości nie sprzyja wzmacnianiu własnej wartości czy pewności siebie. Wprost przeciwnie, może doprowadzić do wycofania i samoizolacji, chorobliwej i niemożliwej do zaspokojenia ambicji, poczucia niestabilności, braku zaufania oraz dokuczliwej samotności.

Współpraca nie jest lekiem na całe zło, ale zdecydowanie pozytywnie wpływa na świadomość dziecka, wydatnie stymulując rozwój sfery emocjonalnej, społecznej i poznawczej.

 

Korzyści wynikające ze współdziałania

 

Uczeń, który podejmuje współpracę, łatwiej adaptuje się w gronie rówieśniczym, zyskuje przestrzeń do lepszej identyfikacji i rozumienia emocji, a także ma szansę budowania samoświadomości w różnych aspektach indywidualnego rozwoju. Kooperacja daje dostęp do szerszego zestawu inspiracji, które można łatwo skonfrontować z doświadczeniem kolegów i koleżanek, przez co dziecko otwiera się, poszukuje, doświadcza i decyduje, co najlepiej współgra z jego zainteresowaniami i potrzebami. Łatwiej wyrabia sobie zdanie i staje się bardziej samodzielne, a przez to odpowiedzialne. Współpraca uczy również zaufania, lepszej organizacji działań i obowiązkowości, zapewniając jednocześnie poczucie wsparcia w różnych okolicznościach, na co na ogół nie można liczyć, gdy w pojedynkę lub w bardzo hermetycznej grupie rzuca się wyzwanie całemu światu.

 

Współdziałanie uczy dziecko cierpliwości, wrażliwości i tolerancji na różne perspektywy postrzegania świata, wartości czy metody realizacji zadań. Pozwala mu budować własną tożsamość bez pokusy narzucania innym swojej woli czy zasad i sprawia, że uczy się realizować nie tylko indywidualne cele, ale również cele grupy. Dzięki temu w jego świecie współzawodnictwo zmienia swoje przeznaczenie. Uczeń nie rywalizuje po to, by być najlepszy, lecz wykorzystuje rywalizację, by rozumieć więcej, żyć mądrzej, realizować pasje i w pełni wykorzystywać swoje predyspozycje.

Przeczytaj także

Społeczne korzyści wynikające z rozwoju szkolnictwa niepublicznego

Edukacja posiada niezwykłą moc napędzania społecznej zmiany, która prowadzi do konkretnych korzyści w wymiarze indywidualnym i zbiorowym.

CZYTAJ WIĘCEJ
24/01/2024

Czy system edukacji domowej jest w stanie dobrze przygotować młodzież do matury?

To pytanie z pewnością nurtuje wielu uczniów oraz rodziców, bo w przypadku edukacji domowej większość odpowiedzialności za opanowanie wiedzy i przygotowanie do egzaminu spoczywa na barkach samego ucznia.

CZYTAJ WIĘCEJ
21/07/2023

Edukacja domowa jako edukacja 2.0

Przyszłość nie czeka. Przyszłość już tu jest i bez skrupułów domaga się uwagi, również w dziedzinie edukacji. Czy tradycyjny sposób kształcenia jest w stanie sprostać nowym wyzwaniom?

CZYTAJ WIĘCEJ
13/03/2023